Stan po rozstaniu można porównać do przeżywania żałoby. Tak samo czujemy żal, złość, wyparcie, rozpacz, ale po tym wszystkim następuje akceptacja. Nie bój się przeżywać swoich swoich uczuć. Nawet gdy są ciężkie, zaakceptuj to, że są częścią ciebie. Walczenie na siłę z naszymi emocjami może spychać je, ale z one z pewnością wypłyną po czasie.
ul. Dworcowa 2, oficyna pok. 106 i 107, 70-200 Szczecin